Z okazji 25 rocznicy wolnych wyborów prezydent zaprosił wszystkich do wspólnego, biało-czerwonego toastu.
– Minęło 25 lat odkąd Polacy mogli powiedzieć sobie „Tak, nasz głos się liczy” – powiedział Ryszard Grobelny. – Jan Paweł II mówił, że nie ma wolności bez solidarności.
Zdaniem Grobelnego to papież miał największy wpływ na odzyskanie przez Polskę wolności. Dodatkowo życzył poznaniakom mądrego korzystania z otrzymanej wolności oraz dóbr, które nam przynosi.
Niestety, bezalkoholowy toast został przez niektórych spełniony jeszcze przed rozpoczęciem uroczystego przemówienia. Obecni na Starym Rynku z łapczywością skorzystali z darmowego poczęstunku, duszkiem wypijając po kilka porcji oferowanego trunku. Uczestnicy szkolnych wycieczek przepychali się i przekrzykiwali radośnie. Inni w smutnym zamyśleniu słuchali prezydenckich życzeń. Nie czekając na zakończenie przemówienia, tłum niemal się rozszedł. Stary Rynek szybko pokrył się pustymi, plastikowymi kieliszkami. Tyle było z mądrej wolności.