Jednak mało kto wie, że jedna z sióstr, które otrzymały objawienie Matki Boskiej z Fatimy przepowiedziała mroczną, najbliższą przyszłość świata, Polski i co ciekawe także Poznania.
Siostra Łucja dos Santosa z Portugalii Jako 10-letnia dziewczynka była najstarszym z trojga dzieci, które były świadkami zdarzeń uznanych za objawienia maryjne od maja do października 1917 w Fatimie. Towarzyszyli jej kuzyni, rodzeństwo Franciszek i Hiacynta Marto.
Przepowiednia przed śmiercią
Zmarła w 2005 r. ale przed śmiercią pozostawiła swoje wizje i przekazy dotyczące przyszłości świata, III wojny światowej z użyciem broni jądrowej oraz jaką rolę odegrała w tym konflikcie Polska i co ciekawe część wizji poświęciła także naszemu miastu.
“Polska tym razem zostanie oszczędzona i będzie jedynym państwem, które ze światowego kataklizmu wyjdzie jako państwo potężniejsze, silniejsze i wspanialsze. Od niej zależeć będzie przyszłość Europy. W niej rozpocznie się odrodzenie świata przez ustrój, który stworzy, przez nowe prawa, zgodne z prawem Bożym. Polska w swoich granicach będzie realizować prawo Boże, gdyż dość zaznała krzywd, niesprawiedliwości, zbrodni i bezprawia. Zbuduje nowy dom braterstwa wszystkich narodów świata, a dla swoich dzieci będzie matką. Nikogo nie odrzuci, nie potępi, lecz przygarnie” przekazała swoje widzenie dotyczące Polski Łucja.
Siostra miała opisać nawet poszczególne polskie miasta, które zostaną oszczędzone lub ucierpią:
“Poznań nie będzie zniszczony. W czasie wojny bomby i pociski zagrożą Szczecinowi, portom i Śląskowi”.