Udany debiut Reniferiady. Poznaniacy polubili Festiwal Tradycji Świątecznych

Dwa dni świątecznej atmosfery, opowieści o tradycjach, pokazy gotowania na żywo, zapach świeżych choinek i pierników, kilkudziesięciu wystawców, a do tego gry, zabawy i animacje dla dzieci – to wszystko czekało na odwiedzających pierwszą edycję Reniferiady, czyli Festiwalu Tradycji Świątecznych.

 

W drugi weekend grudnia portal codziennypoznan.pl zaprosił poznaniaków na nowe wydarzenie kulturalno-lifestylowe w Poznaniu. Przez dwa dni, 10 i 11 grudnia, Słodownia +1 Starego Browaru była miejscem, w którym można było poczuć się jak… w domu.

 

Na odwiedzających czekało kilkudziesięciu wystawców, którzy oferowali najróżniejsze produkty i usługi idealnie sprawdzające się jako prezent dla znajomych, bliskich czy też samych kupujących. Na stoiskach można było kupić m.in. unikatową biżuterię, rękodzieło, ozdoby do domu i świąteczne, stroiki, świece, ceramikę czy ubranka dla dzieci. Nie brakowało też zdrowej żywności, herbat, miodów, w tym także tych pitnych, regionalnych przysmaków czy słodkości.

 

Można było zadbać też o relaks, kosmetykę i pielęgnację kupując kosmetyki, również te naturalne czy też poznać ofertę klinik i salonów spa, urody i stomatologicznej.

 

 

Reniferiada to jednak coś więcej niż tylko jarmark. Przez dwa dni na scenie goście specjalni przygotowywali dania świąteczne opowiadając również o polskich tradycjach związanych z Bożym Narodzeniem. Katarzyna Bosacka podpowiedziała w jaki sposób przygotować świąteczne potrawy, wykorzystując do tego… resztki ze świątecznych potraw i procesu ich przygotowania. Dania były przygotowywane przez Jakuba Reszkę na żywo.

 

Z kolei w niedzielę szef kuchni wyjaśnił, dlaczego nie należy wyrzucać skórek od cytryny. Okazuje się, że można przygotować ciekawe danie, jakim jest mus z ryby wędzonej w mrożonych łódkach z cytryny, które zadziwią i zachwycą podniebienia domowników i gości nie tylko w okresie świątecznym. Podpowiedział też, jak przygotować tartę z sałatką jarzynową na spodzie z czerstwego chleba i sernik marchewkowy z cynamonem.

 

Nie brakowało także osób, które prosiły o wspólne zdjęcie i autografy zarówno Jakuba Reszki jak i Katarzyny Bosackiej, która podpisywała również swoje książki, jakie można było zakupić na miejscu.

 

 

Grzeczne dzieci – te małe i nieco większe – mogły jeszcze skorzystać z okazji, by wysłać list do Gwiazdora. Wrzucając je do specjalnej skrzynki można było mieć gwarancję, że dotrą do Laponii, do wioski Świętego Mikołaja jeszcze przed Wigilią.

 

Na odwiedzających w wieku 4-12 lat czekała też Kreatywna Strefa Dziecka, w ramach której nie brakowało atrakcji i która cieszyła się dużym zainteresowaniem ze strony uczestników. Rodzice mogli towarzyszyć swoim pociechom w zabawie lub zostawić je opiekunom ze Stowarzyszenia Otwarte Drzwi na czas zakupów.

 

Dzieci mogły brać udział w warsztatach m.in. tworząc własne ozdoby świąteczne i popracować z masą porcelanową, która idealnie nadaje się do stworzenia ozdób, ponieważ pięknie przepuszcza światło słoneczne. Nie zabrakło też masy solnej i własnoręcznie przygotowywanych ciekawych kartek świątecznych. Dostępne były różne gry i zabawy, a także animacje. W kąciku telewizyjno-muzycznym dzieci mogą obejrzeć świąteczne i edukacyjne bajki i filmy na wygodnych pufach.

 

Na uczestników Reniferiady czekały również gorąca czekolada i grzane wino.

 

 

Festiwal Tradycji Świątecznych spodobał się poznaniakom, którzy chętnie zaglądali do Słodowni. Wystawcy zwrócili uwagę na miłą atmosferę panującą w czasie imprezy i możliwość nawiązania nowych kontaktów, zarówno wśród innych przedsiębiorców jak i klientów. Całość dopełnił świąteczny klimat i dekoracje – żywe choinki oraz świąteczne girlandy i lampki.

 

Dziękujemy wystawcom i prelegentom za obecność, a odwiedzającym za wspólne spędzenie czasu, jednocześnie zapraszając na kolejną edycję Reniferiady już za rok.

 

autorka: A. Karczewska
fot. M. Rój