Niebiescy dzieciom: atrakcji nie brakuje!

Festyn w tym roku odbywa się już trzynasty raz, o czym przypomniał komendant miejski policji Roman Kuster.
– Trzynaście lat temu jednemu z naszych policjantów, aspirantowi sztabowemu Przemysławowi Łoniewskiemu, zachorował syn i trafił do szpitala – opowiadał komendant. – Wtedy nasz kolega zaczął się zastanawiać, czy nie można jakoś pomóc dzieciom i szpitalowi i tak ta pomoc trwa już 13 lat. Zmieniają się komendanci miejscy, ale festyn istnieje i będzie istniał dalej…

Jak powiedział komendant, współorganizatorzy festynu, a jest ich już kilkudziesięciu, to już nie tylko sponsorzy czy organizatorzy, ale sprzymierzeńcy w słusznej sprawie, pomagający Szpitalowi Klinicznemu im. Karola Jonschera Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.
– Aby dzieci, gdy już muszą trafić do szpitala, trafiały w godne warunki – podsumował komendant.

Dzięki pieniądzom zebranym na festynie udało się dotąd wyremontować kilka szpitalnych oddziałów oraz korytarzy, a także kupić sporo nowego sprzętu dla szpitala. W tym roku zbierają środki dla Oddziału Chirurgii i Traumatologii Dziecięcej tego szpitala i chcą kupić za to pulsoksymetry – jeden pulsoksymetr kosztuje około 3000 zł – a także doposażyć sale operacyjne.

By przyciągnąć jak najwięcej darczyńców, policjanci zaprosili inne służby mundurowe i zapewnili moc atrakcji dla wszystkich bez względu na wiek.
Ci, którzy wolą sport, mieli do wyboru zawody najmłodszych piłkarzy wraz z wręczaniem nagród, pokaz mistrzów świata w sumo, no i mnóstwo atrakcji w rodzaju gry w piłkarzyki, zjeżdżanie w dmuchanych zamkach czy wiele innych typowo festynowych zabaw. Najwięcej jednak chętnych przyciągał specjalistyczny sprzęt, który można było podziwiać na festynie: był tu i rosomak, samochody policyjne do rozpędzania demonstracji, samochód straży pożarnej z najdłuższym w Poznaniu wysięgnikiem, a nawet wóz techniczny MPK i słynny “Ogórek”. Wielu amatorów znalazły policyjne motocykle, nie mówiąc już o koniach i rowerach – każdy uczestnik festynu koniecznie chciał mieć zdjęcie na takim motorze, najlepiej jeszcze w służbowym kasku…

Wśród tych wszystkich atrakcji nie mogło oczywiście zabraknąć muzyki – chętni mogli posłuchać Orkiestry Dętej Miasta Poznania przy MPK, zespołu wokalnego “Stokrotki”, zespołu “Black Night” oraz Country Spiders Group, a na zakończenie – Mademoiselle Carmel z zespołem The Zebras.