W wyprawie udział wzięły Agnieszka Siejka z Torunia, Ewa Grewling z Kcyni i Kasia Siekierzyńska z Poznania. Dla każdej z nich była to pierwsza w życiu przygoda polarna w Arktyce. Dziewczyny musiały zmierzyć się z nieprzychylną pogodą, mrozami, wiatrami. Wędrowały przez ponad 150 km na nartach, ciągnąc za sobą sanie wypełnione po brzegi jedzeniem i niezbędnym ekwipunkiem, m.in. namiotami, paliwem, bronią, śpiworami i ciepłą odzieżą.
Wcześniej, przy pomocy pierwszych zdobywców góry z Polski w 1997 roku oraz wielu życzliwych osób i sponsorów zdobywały wiedzę i niezbędny ekwipunek, a także szkoliły się z obsługi broni i trenując wzmacniały siłę i kondycję. Przygotowania do wyprawy trwały ponad rok.
Właśnie o przygotowaniach i wyprawie opowiadała w SPOT w Poznaniu Kasia Siekierzyńska. Pokaz zorganizowany był przez Drużynę Szpiku, której Kasia jest członkiem i jak sama mówi, wnosi koszulkę Drużyny Szpiku na szczyty, i te niższe i te wyższe. A wszystko po to, aby jak najwięcej osób dowiedziało się, że zapisanie się do banku szpiku to nic trudnego, a sam akt oddania szpiku drugiej osobie to nic bolesnego.
Podczas pokazu zobaczyć można było wiele zdjęć ukazujących wielkość przygotowań i ilość niezbędnego sprzętu, podziwiać umiejętności kucharskie w tamtych warunkach uczestniczek wyprawy i podziwiać widoki, wśród których wiodącym kolorem była wszechobecna biel…
Frekwencja dopisała, opowieść toczyła się wartko a prezentowane krótkie filmy z wyprawy wzbudzały wśród widzów jednocześnie wesołość jak i podziw.