Renowacja Starego Rynku, która trwała wiele miesięcy, przyniosła nowe życie do serca Poznania. Wzorem europejskich stolic, gdzie przestrzenie miejskie są nie tylko miejscami handlu, ale również spotkań i relaksu, nowy Stary Rynek oferuje mieszkańcom i odwiedzającym znacznie więcej niż przed remontem. Nowoczesne, aczkolwiek nawiązujące do tradycji, kawiarnie, restauracje i bary szybko stały się centrum wieczornego życia miasta.
Zadziwiająca jest szybkość, z jaką pojawiły się nowe punkty gastronomiczne i jak sprawnie udało się je wkomponować w historyczną architekturę rynku. Każdy, kto chciał skosztować lokalnych przysmaków lub cieszyć się wieczorem przy lampce wina, musiał uzbroić się w cierpliwość. Restauracje i kawiarnie pękały w szwach, a czas oczekiwania na stolik czy danie był dłuższy niż zazwyczaj – dowód na to, jak bardzo poznaniacy tęsknili za możliwością spędzania czasu na zewnątrz w przyjaznej atmosferze.
Pierwszy letni wieczór na Starym Rynku nie byłby pełny bez spacerów po urokliwych zakątkach odnowionego centrum. Mieszkańcy, którzy zdecydowali się wybrać na wieczorny spacer, mogli podziwiać piękno zachodzącego słońca nad zabytkowymi kamienicami, a także wsłuchać się w brzmienia ulicznych muzyków, którzy z okazji tego wyjątkowego wieczoru zdecydowali się umilić czas przechodniom.
Pierwszy letni wieczór na Starym Rynku w Poznaniu pokazał, jak bardzo miasto potrzebuje przestrzeni do wspólnego świętowania i cieszenia się życiem. Odnawianie i przystosowywanie historycznych części miasta do potrzeb współczesnych mieszkańców i turystów przynosi wymierne korzyści, ożywiając miasto i tworząc nowe miejsca spotkań. To właśnie te chwile, gdy miasto łączy się, aby celebrować pierwsze dni cieplejszej pogody, stanowią dowód na żywotność i nieustający rozwój Poznania.
