Jeszcze niedawno wielu wierzyło, że niedługo zostaną uruchomione ogródki gastronomiczne, dzięki którym choć częściowo możliwe byłoby przywrócenie stacjonarnej działalności lokali gastronomicznych. Przedłużenie restrykcji o kolejny tydzień i brak wyjątków w zakresie obsługi klientów na świeżym powietrzu zniwelował te nadzieje zarówno przedsiębiorców jak i klientów. Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej zaapelowała o jak najszybsze otwarcie ogródków gastronomicznych.
Oficjalne obostrzenia i indywidualne obawy o własne zdrowie spowodowały, że kupujący zaczęli bywać w sklepach rzadziej i spędzać w nich mniej czasu. To przełożyło się na większe jednorazowe wydatki, wybór sklepów położonych blisko domu i przyspieszenie rozwoju e-handlu. Zmieniła się także zawartość koszyka. Częściej wkładamy do niego produkty prozdrowotne. Wciąż jednak istotnym elementem wyboru jest dziś – i według firmy badawczej Mintel pozostanie – cena.
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Poznaniu prowadzi kontrole w poznańskich lokalach gastronomicznych w związku z obowiązującymi obostrzeniami wynikającymi z reżimu sanitarnego.
Okres przedświąteczny jest czasem wzmożonego ruchu w sklepach i centrach handlowych. Choć w tym roku, z uwagi na pandemię, wiele osób zdecydowało się na zakupy w wersji online, to w galeriach handlowych pojawiły się tłumy. Nad tym, by wszyscy pamiętali o zasadach reżimu sanitarnego czuwają nie tylko pracownicy sklepów, ale także policja i służby sanitarne.
Od piątku restauracje mogą przyjmować gości wewnątrz swoich lokali. Otwarte mogą być też baseny, kluby fitness, kasyna, siłownie, solaria. Nadal w tych obiektach obowiązuje reżim sanitarny, w tym zakrywanie ust i nosa oraz limity odległości i osób.
Od 18 maja z powrotem będą mogły funkcjonować zakłady fryzjerskie, zakłady kosmetyczne i wszelkie tego typu zakłady, które zostaną szczegółowo opisane w rozporządzeniu – powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki przedstawiając kolejny etap znoszenia obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa.