Pyry z gzikiem, rogale świętomarcińskie, gęsina z modrą kapustą i szneki z glancem to najczęstsze przysmaki wymieniane jako te kojarzące się z Poznaniem. Tymczasem równie charakterystyczne są poznańskie rury, czyli kruche ciastka. Obecnie, gdy się pojawiają większość kojarzy je z okresem Wszystkich Świętych, choć tradycja rur łączy się z obchodami Bożego Ciała.
Oczywiście pojęcie „nieobyczajny wybryk publiczny” nie jest precyzyjnie zdefiniowane i wiele zależy od interpretacji danej sytuacji przez policjantów, straż miejską czy sąd. W praktyce najczęściej mówimy o zachowaniach, które mogą naruszać normy społeczne, narażać na zgorszenie lub naruszać poczucie przyzwoitości osób postronnych. W kontekście opalania się na balkonie oznacza to, że potencjalne naruszenie może mieć miejsce, gdy inne osoby mogą zobaczyć nasze odsłonięte ciało.