Biblioteka zapachów to miejsce, w którym osoby niewidome będą mogły ćwiczyć swoje zmysły i trenować rozpoznawanie zapachów.
Miejsce zostało zaaranżowane tak, aby przypominało pomieszczenia pracy farmaceutów. Znajduje się tu wiele pojemników z różnymi zapachami, z których każdy można dotknąć i poczuć, co znajduje się wewnątrz.
Zapachy zebrane w Aromatorium to przede wszystkim perfumy, olejki eteryczne, wyciągi z ziół i kwiatów, pył z bursztynu, a także zapachy lokomotywy oraz zwierząt, w tym kupy słonia z poznańskiego zoo.
Marek Jakubowski, tyflopedagog, opowiada, że pomysł powstania Biblioteki Zapachów narodził się w czasie pandemii. Dzieci były na edukacji zdalnej, więc zaczęli przysyłać zapachy ze swoich domów. To początkowo przedziwna zabawa przerodziła się w ideę stworzenia miejsca edukacyjnego.
Obecnie w Aromatorium prowadzone są zajęcia rewalidacyjne, nauka zapachów oraz aromatoterapia. Plany na przyszłość są ambitne, w bibliotece ma zostać przeprowadzony eksperyment pedagogiczny oraz ma powstać nowy zawód – aromaterapeuta.
Dyrektor ośrodka, Bartłomiej Maternicki, mówi, że cieszy się, że ich placówka nieustannie się rozwija i wychodzi naprzeciw potrzebom uczniów.
Starosta poznański, Jan Grabkowski, podkreśla, że od wielu lat samorząd konsekwentnie dążył do tego, aby ośrodek w Owińskach stał się perłą powiatu poznańskiego. Muzeum Tyflologiczne, Pracownia Tyfloakustyczna oraz Park Orientacji Przestrzennej to tylko niektóre z inwestycji, które powstały w tym miejscu.
Teraz dołącza do nich Aromatorium – Biblioteka Zapachów. Jest to miejsce niezwykłe, które przyciąga uwagę swoim unikalnym pomysłem i pięknym wystrojem.
