Jarmark świąteczny to coś, na co wielu z nas czeka z utęsknieniem. Nie ma w tym jednak nic dziwnego – tysiące lampek, piękne choinki, kolędy w głośnikach i unoszący się zapach grzanego wina sprawią, że wielbiciele świątecznej atmosfery będą naprawdę zachwyceni!
Warto podkreślić, że choć jarmark odbywa się w wielu polskich miastach, to właśnie Betlejem Poznańskie zostało wybrane trzecim, najlepszym jarmarkiem świątecznym w Europie. Nam udało się wziąć udział w tegorocznym, uroczystym otwarciu, a relacje z tego wydarzenia przeprowadziła dla Was Maria Frąckowiak w ostatnim odcinku naszego nowego programu Lifestyle Poznań. Podczas inauguracji otwarcia, które odbyło się 20 listopada, mogliśmy posłuchać między innymi wyjątkowego koncertu w wykonaniu Marty Podulki i jej chóru.
Warto dodać, że Betlejem Poznańskie wróciło na Plac Wolności po rocznej przerwie spowodowanej trudną sytuacją pandemiczną. W zeszłym roku poznaniakom bardzo brakowało tego miejsca, nic więc dziwnego, że teraz tłumnie je odwiedzają. Na jarmarku możemy skorzystać z oferty prawie 40 wystawców nie tylko z Polski, ale też z Włoch, Hiszpanii czy Niemiec. Oznacza to, że spróbujemy zarówno naszych toruńskich pierników, jak i słodkich churros, na punkcie których Hiszpanie oszaleli już wiele lat temu.
Plac Wolności to nie jedyne miejsce, w którym pojawią się świąteczne stragany. 4 grudnia rozpocznie się jarmark na Rynku Łazarskim, a od 10 grudnia będziemy mogli wybrać się też na Arenę, gdzie przy głównym wejściu rozstawią się wystawcy.
Betlejem Poznańskie odwiedzić możecie aż do 26 grudnia! To wyjątkowo długo, biorąc pod uwagę fakt, że w poprzednich latach kończyło się ono tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. To idealne miejsce na rodzinny, świąteczny spacer zarówno dla dorosłych, jak i dla tych najmłodszych, na których na miejscu czeka wiele atrakcji, takich jak karuzela czy słodkie owoce w czekoladzie. My jesteśmy zachwyceni!
tekst: N. Devetzi