W Wielkopolsce rodzi się coraz mniej dzieci. Pierwsze półrocze 2021 roku nie napawa optymizmem

W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. Tendencję spadkową widać także w Wielkopolsce, gdzie rocznie liczba porodów spada o kilka tysięcy. Wiele wskazuje na to, że także i w tym roku utrzymany zostanie negatywny trend. Jednocześnie zmieniają się również preferencje pacjentek dotyczące miejsc rodzenia potomstwa.

 

Jak wynika z danych poznańskiego oddziału NFZ, w ostatnich około pięciu latach, czyli od 2016 roku do końca czerwca 2021 roku w Wielkopolsce na świat przyszło ponad 200 tysięcy dzieci. Najwięcej, bo prawie 40 tysięcy maluchów urodziło się w 2017 roku. Niestety, od tego momentu widoczna jest tendencja spadkowa, która prawdopodobnie utrzyma się także w tym roku.

 

W 2020 roku na świat w województwie wielkopolskim przyszło ok. 35 tysięcy dzieci, przy czym grudzień 2020 roku, czyli dokładnie 9 miesięcy po wybuchu epidemii koloronawirusa w Polsce, był miesiącem z najniższą liczbą porodów od 2016 roku – zaledwie 2,3 tys.

 

Wiele wskazuje na to, że tendencja spadkowa zostanie utrzymana także i w tym roku. W pierwszym półroczu 2021 roku na świat w Wielkopolsce przyszło 16,3 tysiąca dzieci, czyli o ponad 1,5 tysiąca mniej niż w analogicznym czasie rok temu. Jeśli nie będzie gwałtownego wzrostu, ten rok „zamknie się” z jeszcze niższym wynikiem niż ubiegły.

 

NFZ przeanalizowało także placówki, w których rodzą pacjentki. Największą popularnością od lat cieszą się dwa poznańskie szpitale – Ginekologiczno-Położniczy Szpital Kliniczny UM w Poznaniu (3384 porody) oraz SZOZ nad Matką i Dzieckiem w Poznaniu (1303). W tym roku nastąpiła zmiana na podium – Szpital Miejski im. F. Raszei w Poznaniu (924) został wyprzedzony przez ZZOZ w Ostrowie Wielkopolskim (944) w stosunku do ostatnich lat.

 

Na dalszych miejscach uplasowały się: Wojewódzki Szpital Zespolony w Lesznie (799), Szpital Wojewódzki w Poznaniu (753), Wojewódzki Szpital Zespolony im. dr. Romana Ostrzyckiego w Koninie (667) oraz Pleszewskie Centrum Medyczne w Pleszewie (566).

 

W dalszej części zestawienia widoczne są awanse szpitali w mniejszych miejscowościach. NFZ przyznaje, że taka zwiększona rywalizacja jest korzystna dla podnoszenia jakości usług, na czym zyskają sami pacjenci.

 

Widoczna konkurencja pomiędzy szpitalami bardzo nas cieszy, bo jest korzystna dla jakości świadczeń i co za tym idzie – zadowolenia pacjentek. W niektórych szpitalach niższą liczbę porodów można jeszcze tłumaczyć efektami ostatniej fali pandemii i przekształceniami oddziałów na covidowe. Martwią nas jednak te placówki, które na koniec roku mają poniżej 600 hospitalizacji porodowych, czyli na półroczu – około 300 – mówi Agnieszka Pachciarz, dyrektor Wielkopolskiego Oddziału NFZ

 

Nadal więcej kobiet spoza Wielkopolski decyduje się na poród na terenie tego województwa niż Wielkopolanek na poród poza Wielkopolską.

 

W pierwszym półroczu tego roku w województwie wielkopolskim odebrano 1,2 tysiąca porodów od pacjentek z innych województw. Najwięcej, bo 365 z lubuskiego. Dalej znalazły się mieszkanki Dolnego Śląska (265) oraz łódzkiego (192).

 

Poza Wielkopolską rodziło 900 kobiet z Wielkopolski – najczęściej w kujawsko-pomorskim (282), dolnośląskim (180) oraz łódzkim (129).

 

autorka: A. Karczewska