„Jadalny Poznań”, czyli jak zintegrować społeczność lokalną

– „Jadalny Poznań” jest projektem tworzenia społecznych ogrodów (rabat sąsiedzkich) oraz nasadzeń roślinności w przestrzeni miejskiej.
– Mamy dwie gałęzie działalności – 70% to zabytki, reszta to sekcja ekologiczna. Zastanawialiśmy się, co możemy robić dla środowiska – mówi Karol Marczak, Prezes Zarządu Fundacji Ratowania Zabytków i Pomników Przyrody. – Postanowiliśmy poszukać pomysłów, które będą sprzyjać otoczeniu.

31 maja ubiegłego roku został powołany do życia ogródek warzywno – ozdobny na osiedlu Nad Potokiem z otwartym wstępem dla wszystkich mieszkańców. Przestrzeń znajdująca się naprzeciwko bloku 5-12 została pod koniec maja obsadzona bazylią, kolendrą, oregano, truskawkami, poziomkami, rzodkiewką i kwiatami. Mieszkańcy zachęcani są, by dbając o plony, jednocześnie z nich swobodnie korzystali.
– Przyjdź i weź sobie marchewkę, zioła – oczywiście te legalne. W zamian podlej, popiel… – wyjaśnia Karol Marczak. – Chodziło nam o taką formę zaangażowania mieszkańców w najbliższe otoczenie, żeby nie trzymali się tylko swojego M.

Ideą ogródka na osiedlu Nad Potokiem jest chęć wyciągnięcia ludzi z domów oraz zebrania ich przy wspólnych staraniach, by świeżo zasadzone zioła, rzodkiewki oraz kwiaty i inne rośliny służyły wszystkim. Mimo że głównym celem pomysłu jest poprawa jakości życia, mieszkańcy jeszcze nieufnie podchodzą do tego pomysłu. W ubiegłym roku w akcję zaangażowało się zaledwie… sześć osób.
– Mamy nadzieję, że mieszkańcy coraz liczniej będą angażować się w akcję „Jadalny Poznań” i skruszymy w końcu te lody nieufności – tłumaczy Karol Marczak.

Celem otwartych ogródków jest integracja społeczności lokalnej poprzez wspólne spędzanie czasu, sadzenie i opiekowanie się roślinami oraz dbanie o bezpośrednią przestrzeń wokół nich. Projekt zakłada również każdorazowe sprzątanie najbliższego sąsiedztwa w celu jak największego wpłynięcia na wygląd okolicy jak również tworzenie przyjaznych podwórek i miejsc wypoczynku.

Fundacja Ratowania Zabytków i Pomników Przyrody przeznacza własne środki na akcję „Jadalny Poznań”. Liczą jednak na to, że z czasem pomysł zyska większą rzeszę zwolenników, w tym osoby mogące finansowo wspomóc całe przedsięwzięcie.
– Mamy nadzieję, że rozwijająca się akcja pozwoli nam na uzyskanie finansowego wsparcia – mówi Karol Marczak. – Potrzebne są narzędzia takie jak grabie, łopaty czy rękawice.

Organizatorzy chcieliby, by te ogródki służyły wszystkim, by każdy mógł o nie dbać i czerpać korzyści z ich istnienia. Tym razem na osiedlu Nad Potokiem w sobotę (25 kwietnia) w godzinach 11-15 będzie możliwość wspólnego wykonania sąsiedzkiej rabaty, z której następnie korzystać będą mogli wszyscy mieszkańcy osiedla. Ponadto organizatorzy czekają na pomysły mieszkańców na nowe lokalizacje podobnych rabat sąsiedzkich. Można zgłaszać miejsca w Poznaniu (i nie tylko), które nadawałaby się do zaadaptowania na większy bądź mniejszy ogród społeczny.

Pracę będzie nadzorowała doświadczona florystka i ogrodniczka, która chętnie opowie ciekawe rzeczy o wszystkich roślinach, które ze sobą przyniesie. Na miejscu do dyspozycji ochotników będą dostępne narzędzia (grabie, łopaty, rękawice) oraz sadzonki, nasiona, krzewy i drzewka.

Spotkanie to jest również okazją, by osoby z innych części Poznania poznały ideę projektu, a następstwie założyły ogródek w swojej okolicy, gdyż planowane są również inne lokalizacje.
– Jeżeli ktoś z mieszkańców nie może przyjść w sobotę, zapraszamy w każdej chwili. Może przyjść popielić czy podlać rośliny – mówi Karol Marczak. – Furtka jest tylko po to, żeby nie wchodziły psy i koty.

„Jadalny Poznań” to kolejne – po udanej akcji „Poznań – woda jest najważniejsza” – wydarzenie sekcji ekologicznej Fundacji Ratowania Zabytków i Pomników Przyrody z Poznania. Organizatorzy akcji liczą na to, iż jest to pierwszy ich przystanek do zazielenienia miasta!